Wizyta w Sephora - make up konturowanie

Ostatnio na facebooku pokazywałam Wam zdjęcia mojej paczki od Sephora. Udało się dostać do kampanii, która promuje popularny ostatnio makijaż gwiazd, wylansowany przez Kim Kardashian. Mowa tutaj o konturowaniu, które pozwala zachować naturalność, jednak ukrywając elementy twarzy które nam się nie podobają. A oto zdjęcie tuż przed wykonaniem konturowania i zaraz po. Ciężko było uchwycić to na zdjęciu i w tym świetle, ale uwierzcie mi, że na żywo wyglądało to super.

PRZED                                                                             PO

Charakterystyczne cechy to wyostrzenie i optyczne wydłużenie kości policzkowych, zmniejszenie okrągłego bądź wysokiego czoła, podkreślenie i wyszczuplenie nosa. zachowując przy tym swoje naturalne rysy. Wszystko zależy od tego jaki kształt twarzy mamy i co chcemy ukryć. Makijaż jest czasochłonny, ale daje piękny efekt. Zdziwiłam się, że ta forma make up wcale nie wymaga wielu kosmetyków, sekret tkwi w odpowiednim użyciu roświetlacza i ciemnej grubej kredki (bronzera). Poniżej pokaże Wam zdjęcie jak naniesione zostały kreski na mojej twarzy ( jasne i ciemne), które później należy rozetrzeć na twarzy. Nazwałam to efektem Skalpela, bo wygląda się wtedy jak przed operacją plastyczną, jednak na szczęście przy make up to nie boli.

Przy konturowaniu zasada jest prosta - to co zaznaczymy rozświetlaczem pokazuje się na przód, a to co bronzerem chowa się. Jasny odcień został użyty na brodzie ( na wgłębieniu pod ustami), wzdłuż nosa,pod nosem, na czole, pod oczami ( nad kościami policzkowymi zakreślono trójkąt), wzdłuż żuchwy. Na koniec nosa naniesiona ciemną kreskę, aby go podnieść i nie spowodować efektu długiego nosa.

ZAZNACZONE KRESKI                                                ROZMAZANE KRESKI

SKOŃCZONY MAKIJAŻ

Make up bardzo przypadł mi do gustu. Pewnie dlatego, że zachowana została przy tym naturalność, nie miałam uczucia maski na twarzy, ani ciężkości poprzez zastosowanie wielu kosmetyków. Z tego co widziałam w Sephorze zawsze możecie sobie zrobić taki makijaż za 49 zł. Mają też opcję makijażu okolicznościowego za 69 zł, więc jak nie znacie jakieś makijażystki, a potrzebujecie się umalować myślę, że to świetne miejsce, bo Panie używają tam do wykonania make up kosmetyków marki Dior, Chanel, Sephora itp Zatem możemy przekonać się na własnej skórze o ich jakości i trwałości.

Mam nadzieję, że choć troszeczkę udało Wam się zobaczyć lub przeczytać o technice konturowania. Żadna tam ze mnie makijażystka, aby Wam opowiadać o tej metodzie. Mam nadzieję, że dobrze zapamiętałam to, co Pani profesjonalistka tłumaczyła robiąc makijaż. Chyba skuszę się na taki zestaw, aby malować się tak na jakąś okazję ;) A Wy miałyście do czynienia z tą metodą? Jak wrażenia?