Jak usunąć blizny i zmarszczki?

Coraz częściej kobiety decydują się na skorzystanie z zabiegów medycyny estetycznej, gdyż pragną nie tylko zatrzymać jak najdłużej młody wygląd, ale czasami nie mogą pogodzić się z bliznami, które w ciągu życia im powstały z różnych przyczyn. Zdarza się, że zmarszczki na twarzy pojawiają się dość wcześnie, przez stresujący tryb życia, złe odżywianie, albo nieprawidłowe dbanie o swoją twarz lub w ogóle nie używanie wcześniej żadnych kremów itp. Wtedy wiele z nam reaguje dopiero, jak na twarzy zauważą te niedoskonałości. Na szczęście medycyna szybko się rozwija i można wiele problemów usunąć poprzez profesjonalne zabiegi. Nawet cenowo stają się one coraz częściej dostępne i nie są to kwoty tylko dla bogaczy. Sama zastanawiam się czy nie usunąć rozstępów, które zostały po ciąży i strasznie szpecą ciało, szczególnie gdy się opalam,to te miejsca niestety stają się jeszcze bardziej widoczne.

Aby skutecznie usunąć blizny i zmarszczki poleca się zabieg flamming frax laser frakcyjny. Zaleca się zastosowanie 3 takich zabiegów, a jeden kosztuje od 150 zł. Myślę, że takie pieniążki można spokojnie zaoszczędzić i poprawić swoje samopoczucie likwidując to co nam bardzo przeszkadza. Zabieg jest bezbolesny i trwa dość krótko bo od 30 do 60 minut. Efekty utrzymują się do 24 miesięcy po wykonaniu serii zabiegów.

Flamming Frax wskazania:

• likwidacja zmarszczek na twarzy
• rewitalizacja skóry
• redukcja blizn
• redukcja rozstępów
• usuwanie przebarwień

Efekty zabiegu to przede wszystkim ujędrnienie i wygładzenie skóry oraz produkcja nowego kolagenu, który wyraźnie poprawi kondycję naszej skóry. Po konsultacji z lekarzem specjalistą od medycyny estetycznej który stwierdzi czy możemy z niego w ogóle skorzystać, możemy przystąpić do zabiegu. Znieczulenie możemy otrzymać poprzez zastosowanie kremu znieczulającego, więc żadnych igieł nam nie wbijają, ale flamming frax jest praktycznie bezbolesny, więc nie musimy go tak na prawdę używać. Wykorzystywany jest tutaj laser, któremu poddane są jedynie mikrostrefy skóry, a reszta zostaje nienaruszona. Bardzo szybka i silna regeneracja jest możliwa, ponieważ uszkodzenie jest otoczone fragmentem nieuszkodzonej, zdrowej tkanki. Proces gojenia a przy tym produkcji nowego kolagenu rozpoczyna się pod wpływem dozowanej w głąb skóry energii cieplnej. Zatem sam zabieg jest bardzo bezpieczny, jednak po nim skóra jest bardzo naciągnięta i zaczerwieniona, stąd okres gojenia trwa 7-14 dni. 

Myślę, że w przyszłości skorzystam z takiego zabiegu, aby zredukować rozstępy. Zmarszczek na razie nie zauważyłam i oby pojawiły się jak najpóźniej. Jednak uważam, że takie ,,poprawki" naszego ciała nie są czymś, co budzi oburzenie, jak np. botoks, czy zabiegi z użyciem skalpela. Choć każdy ma wybór. Jeśli coś nam bardzo przeszkadza i powoduje to nasze ciągłe niezadowolenie i skoro nasza medycyna bardzo się rozwinęła, a zabiegi są coraz bezpieczniejsze, to dlaczego nie spróbować poprawić swojej samooceny. A Wy co myślicie o takim usuwaniu blizn czy zmarszczek?