Seksownie na Teneryfie
Dziś niektórych z was oburzę tą sesją, bo przecież jak można seksownie eksponować krągłościami i niedoskonałości. Jeszcze większej pewności siebie nabrałam na wakacjach. Będąc na Teneryfie rzadkością było spotkać szczupłą Hiszpankę. Tam każda kobieta miała duże uda i szerokie biodra. Taka ich uroda, zatem nie krępowałam się ubierać krótkich spodenek czy sukienek. Dziś sesja w seksownym kombinezonie, który uwielbiam nosić w upalne dni. Poświecę też troszkę ciałem, ale z umiarem ;) Trzeba się kochać, jakim się jest, bo ciągle się wstydząc i chowając, będziemy smutni i przygnębieni. Cieszmy się wakacjami i miłymi chwilami. Podczas tej sesji było na prawdę przyjemnie. Miejsce, które odwiedziliśmy to miasto Candelaria z posągami 9 władców Teneryfy i katedrą.
SUPER WYGLĄDASZ :)
OdpowiedzUsuńŚwietna stylizacja, ten kombinezon jest naprawdę genialny.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Mój blog
Moim zdaniem wyglądasz ładnie i zgrabnie. Piękne zdjęcia. :)
OdpowiedzUsuńJeju zazdroszczę *.*
OdpowiedzUsuńrilseee.blogspot.com
Na Teneryfie jeszcze nie miałam okazji być.
OdpowiedzUsuńAle mam zamiar się tam wybrać w przyszłym roku ❤️
Piękne widoki !
Super wyglądasz i nie przejmuj się niczym :)
OdpowiedzUsuńwow ale tam pięknie! super wyglądasz:*
OdpowiedzUsuńpiękne zdjęcia! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz w tym kombinezonie. Świetne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńDlaczego uważasz, że mialabys kogokolwiek oburzyć tym, że zalozylas idealne ubranie w letnie dni? :) Wręcz przeciwne jest to wskazane byś smigala w takich ciuszkach :)
OdpowiedzUsuńTak jak moja poprzedniczka napisała, nie wiem kogo miałabyś oburzyć ;D
OdpowiedzUsuńJa też nie jestem wielce szczupła, nawet mam bardzo podobne nogi do Twoich, tylko jestem szersza w biodrach i mam bardziej płaski brzuch, ale ani trochę nie krępuje się paradować np. w jeansowych spodenkach z wyższym stanem, nie zwracam uwagi nawet na mój cellulit (którego rzekomo mój facet nie zauważa) ;D Bo kto mi zabroni? Kobiece atuty są po to, żeby je eksponować :) Tym bardziej w lato, gdzie duuużo naprawdę szczupłych dziewczyn chodzi w długich spodniach "bo się wstydzą". Nie pojmuję tego. Każdy ma jakieś kompleksy, ale nie pozwólmy im się zjeść (w większości nie pokrywają się z prawdą ;)) Trzeba albo coś ze sobą zrobić albo je zaakceptować i się cieszyć z życia:)
Pozdrawiam ;))
idealnie to ujęłaś ;)
UsuńPiekny krajobraz!
OdpowiedzUsuń