Jak wyglądało spotkanie blogerek w Gnieźnie

Jedno z najlepszych spotkań blogerek w jakich miałam okazję uczestniczyć odbyło się 3 czerwca w Gnieźnie. Zazwyczaj nie jeżdżę, gdzieś daleko na tego typu wydarzenia, jednak tym razem postanowiłam się skusić, dzięki zaproszeniu blogerki Kamili Ocieczek. Jak usłyszałam kto mniej więcej będzie, to pomyślałam, że nie mogę ominąć takiego towarzystwa. No i się nie myliłam. Mąż zawiózł mnie do restauracji La Dolce Vita w Gnieźnie, gdzie od godziny 12 do 17 odbywało się spotkanie blogerek. Było nas razem 8 i powiem Wam, że takie mini grono jest najsympatyczniejsze. Organizatorki wydarzenia wybrały klimatyczne, spokojne miejsce, gdzie było sporo miejsca na zdjęcia, nikt nam się niepotrzebnie nie kręcił, a my nie przeszkadzałyśmy klientom restauracji. Świetnie wszystko dopracowane. Każda z nas otrzymała list z podziękowaniem od organizatorek i zostałyśmy obdarowane wspaniałościami od sponsorów. Dzień umilały nam polskie krówki z napisem ,,Czerwcowe spotkanie blogerek". To bardzo miłe i pomysłowe. 

A skąd w ogóle pomysł spotkania w Gnieźnie, bo przecież żadna z nas nie była z tego miasta. Po prostu organizatorki zadecydowały, że wybiorą miejsce, do którego każda z nas będzie miała w miarę blisko. Nie żałuję, że uczestniczyłam w spotkaniu. Dokształciłam się nawet z fotografii dzięki Kasi z bloga stylowamisja.blogspot.com i miałam jeszcze świetną sesję w granatowym kombinezonie. Niedługo ją opublikuję na blogu. Na takich spotkaniach zawsze dowiem się czegoś ciekawego o świecie blogerek, czy ciekawych projektach lub doświadczeniach dziewczyn związanych z blogowaniem czy różnymi współpracami. Zawsze się wspieramy i obserwujemy swoje blogi, bo razem zawsze radośniej i nic nas ciekawego nie ominie.

Z niecierpliwością czekam na kolejne spotkanie, choć pewnie nie prędko się pojawi, bo aby takie zorganizować wbrew pozorom trzeba włożyć w nie wiele pracy i swoich nerwów. Bardzo dziękuję dziewczynom za zaangażowanie. A teraz czas na obowiązki i zabieram się za testowanie otrzymanych prezentów. Niech Was nie zwiedzie ich ilość. Oczywiście cieszą oko, jednak trzeba pamiętać, że spotkanie blogerek to najmilsza jego część, a teraz czas brać się do pracy. Trzeba wywiązać się z obietnic danych sponsorom. W kolejnych wpisach poznacie bliżej produkty, które otrzymałam. Na chwilę obecną możecie obejrzeć sobie na zdjęciach poniżej, co kryło się w torbach dla nas. Niektórych firm nie znałam, a dzięki takim wydarzeniom mogę je poznać i również wam pokazać, co ciekawego jeszcze możecie znaleźć z produktów. Czerwcowe spotkanie blogerek w Gnieźnie zaliczam do bardzo udanych. Dzięki dziewczyny, bo to dzięki wam stworzyła się taka miłą atmosfera!

Organizatorki spotkania blogerek w Gnieźnie:

Iga (toksycznakosmetyczka.blogspot.com)

Paula ( rudytrampek.blogspot.com)

Pozostałe uczestniczki:

Kamila ( kamilaocieczek.blogspot.com)

Kasia ( stylowamisja.blogspot.com)

Monika ( monaries.blogspot.com)

Magda ( zeberkablog.wordpress.com)

Marta ( zakrecony-swiat-marty.blogspot.com)

i ja Kasia ( www.kasiakoniakowska.pl )