Jak to jest w 7 miesiącu z tym brzuszkiem?

Jeśli myślicie, że mój brzuszek w 7 miesiącu ciąży jest  malutki, to dziś zmienicie zdanie. Mam dla Was sesję, w której nie da już się niczego ukryć. Wiadomo, że to kwestia tego co na siebie założę. Są ubrania, które maskują lepiej ciążowe kształty. Chciałam Wam też pokazać, że wcale w tym czasie nie jest już tak lekko z maluszkiem w brzuszku. Im bardziej obcisła bluzka tym ten brzuszek będzie bardziej podkreślony, tak jak w dzisiejszej stylizacji. Nie należę ani do osób szczupłych, ani do takich, co nawet do 9 miesiąca mają takie maleńkie brzuszki, że aż pozazdrościć. Stąd tych stylizacji ciążowych nie pojawia się u mnie dużo, bo nie mam zbyt wielu rzeczy, które nadawałyby się do sesji. Zresztą w obecnym czasie przykleiłam się do ubrań, które najbardziej lubię i są najwygodniejsze, więc noszę je naprzemiennie. W 7 miesiącu ciąży niestety możliwości ubioru czegokolwiek z szafy się zawężają. 

zabaw-na-placu-zabaw


W tej ciąży choć staram się pilnować co jem, ale zdarzają się też małe grzeszki, to jednak na razie przytyłam 12 kg. Komuś może się wydać dużo, bo zostało mi jeszcze 2 miesiące, ale myślę, że jak na mnie to prawidłowo. W 7 miesiącu czuję się bardzo dobrze, choć szybciej się męczę i żwawe spacery już nie dla mnie. Nie myślcie, że u mnie jest tak idealnie. Czasami mnie coś zaboli w okolicach kręgosłupa, albo ciężko mi się obrócić na drugą stronę z powodu ciążowej rwy kulszowej, ale już do tego przywykłam i jakoś nauczyłam się z tym żyć. W końcu ciąża się kiedyś kończy i zaczyna nowy etap. 

Zapraszam na sesję, która odbyła się w krainie zabaw Aktiv. Bluzka, którą mam na sobie nie jest przeznaczona typowo dla kobiet w ciąży, ale dzięki temu, że się dość rozciąga, to mogłam założyć ją w 7 miesiącu. Spodnie za to już widzieliście kilka razy w stylizacjach na blogu. Uwielbiam je! Mój syn, gdy tylko był chwilkę czymś zajęty, to udało się zrobić szybko kilka fotek. Ja niestety mogłam obserwować tylko zabawę, bo ciężko mi było gdziekolwiek wejść i nie chciałam ryzykować, ale za to mój mąż i syn padli po 2 godzinach latania po placu. 

| bluzka - Bonprix |
| spodnie - Bonprix |
| naszyjnik - priv |

7-miesiąc-ciąży

blog-ciąża

brzuszek-w-ciąży

polecane-blogi-parentingowe

plac-zabaw-Poznań

zabawa-z-dzieckiem

zabawy-z-dziećmi

co-ubrać-w-ciąży

ubrania-bon-prix-ciąża

zabawa-w-krainie-piratów

moja-druga-ciąża

A oto fotki z mojego My story na Instagramie. Obserwuj mnie - Mój Instagram.

selfie_follow-me


16 komentarzy:

  1. Ślicznie Kasiu. :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy7/26/2017

    Okropne brzuszysko

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niech zgadnę... nie masz drugiej połowy, o dzieciach nawet nie masz co marzyć, a Kaśce zazdrościsz? Lecz się człowieku! Takie teksty do kobiety w ciąży i anonimowo? ���� idź gdzieś indziej być trollem.
      PS Kasiu jesteś śliczna, promieniejesz!

      Usuń
    2. Anonimowy7/26/2017

      Czego mam zazdroscic jestem szczseliwy w zwiazku biedna dziewczyna mloda piekna owszem ale i tak biedna bo z dziecmi to juz nkt jej nie bedzie cghcial a maz siedzi bo co ma juz zrobic ja mam takie zdanie

      Usuń
    3. Co za brednie anonimie! Kobieta z dziećmi to już nikt jej nie będzie chciał? Mąż siedzi, bo co ma zrobić? Sorry ale dzieci to decyzja obojga w związku. Brzuch po ciąży schodzi i jest wiele pięknych kobiet, które po ciąży wyglądają cudnie. Widać, że anonimie nie chcesz dzieci, to się nie czepiaj innych. Ani ja ani mąż nie jest trzymany na smyczy. Nic nie wiesz o naszym związku, więc nie pisz głupot!

      Usuń
    4. Anonimowy7/28/2017

      OK sorry le i tak wspolczuje i to bardzo nieprzespanych nocy przebierania pieluch porodu bolu i cierpienia jaki wiaze sie z macierzynstwem i kilku lat wyjetych z zyciorysu a na starosc i tak samotnosc boze kochany ile znam ludzi kobiet ktore po 4 5 dzieci rodzily a i tak zostaly same porzucone jak stary mebel na starosc wiec gdzie sens poswiecenienia wlasnego zycia na trud zwiazany z wychowaniem pozdrawiam i pwodenia zyczea maz zasdowolony bo pdzie po pracy wroci zmeczony i tyle go widzieli

      Usuń
    5. Rozumiem. Nawet bym nie chciała zatrzymywać dzieci w domu, aby ze mną na zawsze mieszkały. Macierzyństwo ma plusy i minusy, jednak bez dzieci życie byłoby zbyt smutne i nudne. A na męża nie mogę narzekać. Bardzo dużo mi pomaga w prowadzeniu domu i wychowaniu dzieci, aby mnie odciążyć oraz abym odpoczęła i miała czas na bloga lub zrobieniem czegoś dla siebie. Zawsze to ja mogę iść do pracy, a on zostanie w domu. Ja swoich rodziców nie porzuciłam i zawsze o nich pamiętam, więc nie we wszystkich rodzinach tak jest. Zawsze mogą liczyć na moją pomoc. Należy też pamiętać, że każdy ma swoje życie i ma prawo je układać jak chce. Dla swoich dzieci też bym tego chciała, a jak dzieci wyjdą z domu można przezywać drugą młodość ;)

      Usuń
    6. Hahaha co za śmieszny hejter :D Podobno jak się ma hejtera, to oznacza popularność :D Ślicznie wyglądasz, naprawdę, to wcale nie jest częste, że kobieta w ciąży tak promienieje! :)

      Usuń
  3. Anonimowy7/26/2017

    Pięknie wyglądasz

    OdpowiedzUsuń
  4. Ale widać już brzuszek, pięknie Ci! :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy7/26/2017

    Bardzo ladnie

    OdpowiedzUsuń
  6. ślicznie wyglądasz.

    OdpowiedzUsuń
  7. Anonimowy8/01/2017

    współczuje

    OdpowiedzUsuń
  8. Co za żałosny chłop tak pieprzy. Niedobrze się robi jak się to czyta. Boi się tchórz ujawnić. Jak twoja dziewczyna będzie w ciąży i będzie miała brzuch to ją pewnie rzucisz wstrętny szowinisto. Brzydzę się takimi facetami. To tobie należy współczuć. Kasia jest szczęśliwa i to po niej widać.. Noszenie dziecka jest prawdziwym szczęściem o którym faceci nie mają pojęcia, bo nie mogą tego przeżywać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Kasiu promieniejesz :) gratuluje dobrego gustu

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz.
Jeśli spodobał ci się mój blog zapraszam do obserwowania ;)

Copyright © 2016 Kasia Krupińska , Blogger