Sposoby na katar u dziecka - Katarek
Katar to niestety okropna przypadłość u dzieci, szczególnie u noworodków. Sama mając dwójkę dzieci, bardzo często borykam się z tym problemem, szczególnie gdy starszy syn chodzi do żłobka. W dzisiejszym wpisie chciałam Wam opisać moim zdaniem najlepsze sposoby na katar u dziecka. Przetestowałam wiele różnych produktów, ale te uważam za najskuteczniejsze i najbezpieczniejsze dla naszych pociech tych małych i troszkę większych. Walcz z katarem dbając przy okazji o odpowiednie nawilżenie i higienę nosa. Poznaj zasadę 3 kroków, polecaną przez pediatrów. Wszystkie produkty ze zdjęć znajdziecie na stronie Katarek.pl.
Zacznę od zawartości zestawu jaki otrzymałam od Katarek.pl. Część z nich to fajne dodatki, ale moim zdaniem w każdym domu, w którym są dzieci, powinien znaleźć się obowiązkowo aspirator do kataru oraz jakaś maść do nawilżenia skóry wokół nosa i do ochrony błon śluzowych. Radzę również zainwestować w inhalator. Ja swój zakupiłam w aptece internetowej za ok. 100 zł i ma 2 maski (mała dla dzieci, duża dla dorosłych). Jest niezbędny w walce zarówno z katarem, jak i kaszlem. Nie wyobrażam sobie inaczej pozbyć kataru u dzieci, które nie umieją wydmuchać nosa. Zestaw ze zdjęć zawiera następujące produkty marki Katarek:
v aspirator do kataru (zestaw),
v nawilżająca maść do nosa z prebiotykiem,
v sól fizjologiczna w ampułkach,
v czyścić do aspiratora,
v woreczek na aspirator,
v pojemnik na chusteczki,
v kolorowanki z bohaterami drużyny katarka,
dyplom dla dzielnego pacjenta, naklejki.
Katar może spowodować wiele złego
Zresztą pamiętajmy, że zalegający katar może spowodować wiele złego, nie tylko zapalenie zatok, ale i zatkanie uszu, później niedosłuch u dzieci, a w wyniku tego wadę wymowy. Brzmi to strasznie, ale coraz częściej się to dzieje. Czasami pojawia się nawet katar alergiczny, ale badania można robić dopiero u dzieci powyżej 3 roku życia, więc do tego czasu, jakoś trzeba sobie poradzić z tym katarem. Krople do nosa szczególnie u dzieci do pierwszego roku życia, mogą podrażnić błonę śluzową nosa i lepiej ich nie stosować. Zatkany nos to udręka dla rodzica i męczące dni dla naszego malucha. Nie tylko noce są nieprzespane, ale i niemowlak nie może zasnąć, ani jeść, więc jest przemęczony i bardzo marudny.
Sposoby na katar u dziecka
Poznaj drogę do zdrowego noska dziecka. Moim zdaniem najlepiej sprawdzają się inhalacje z soli fizjologicznej. Można je stosować już od pierwszych dni życia dziecka, gdyż są bezpieczne. Dzięki tej metodzie nawilżamy błony śluzowe i rozrzedzamy katar, który z łatwością wypływa i udrożnia nos. Polecam zakup inhalatora, najlepiej w aptece. To koszt ok. 100 zł i na prawdę warto. Ja robię maksymalnie 3 inhalacje dziennie. Jednak, gdy dziecko w nocy co chwilkę się budzi, bo katar zatyka mu nos, robię mu szybkie inhalacje 3-4 minut. Trzymając dziecko na ramieniu, czekam aż kilka razy kichnie i katar wypływa. Czasami będziemy mieli szczęście i kichnie nam już podczas inhalacji. Taki sposób pomoże dziecku zasnąć na jakiś czas.
Po inhalacji stosujemy tzw. aspirator do noska, który podłączamy do odkurzacza i wyciąga nam zalegający katar. Poniżej napiszę metodę 3 kroków, czyli jak prawidłowo go używać. Przyda nam się również maść do nawilżenia skóry w okolicach noska. U starszych dzieci od 1 roku życia polecam maść z jakimś zapachem sosny, eukaliptusa, tymianku lub czegoś podobnego np. maść aromactiv baby. Plasterki u mnie średnio się sprawdziły, wolę zastosować olejki eteryczne na kołderkę. Dla niemowlaków stosuje się maść majerankową, która u mnie różnie się sprawdza. Wolę dać na kołderkę lub poduszkę kilka kropelek olejku tymiankowego lub mieszankę zapachów np. olejek Olbas. Dzięki nim dziecko w nocy może lepiej oddychać, bo takie zapachy udrożniają nos. Jednak należy stosować je ostrożnie, aby nie przesadzić. Dodatkowo kładę dziecko pod lekkim skosem na dużej niemiękkiej poduszce, aby katar mógł swobodnie wypływać. Najlepiej jak maluszek kichnie, to wtedy szybko należy wytrzeć nosek.
Ważne jest również nawilżanie powietrza w pokoju, szczególnie w okresie zimowym, gdy poprzez grzanie wysuszamy powietrze. Warto zainwestować w nawilżacz powietrza. Czasami dodaję do niego kilka kropel olejku. Mogą one zapychać nawilżacz i troszkę go brudzić, ale jak będziemy go regularnie myć, to nic się nie dzieje i sprzęt działa prawidłowo. Niektórzy polecają wieszać na grzejnik pojemniczki ceramiczne z wodą, albo mokrą pieluszkę tetrową na szczebelkach od łóżeczka. To też fajny sposób, gdy nie chcemy kupować nawilżacza powietrza.
Jeśli nie mamy inhalatora, to możemy płukać nosek solą fizjologiczną w ampułkach, albo wodą morską. Polecam zwrócić uwagę na końcówkę, gdy kupujemy produkt w spray. Będzie nam wygodniej go stosować. Zawsze boję się, że przy ampułkach, dziecko ruszy mi głową i jeszcze krzywdę mu zrobię tą końcówką. Jednak niektórzy mają całkiem dobrą wprawę i sobie radzą.
Metoda 3 kroków
W skrócie metoda 3 kroków to: rozrzedzanie, odciąganie i nawilżanie. 1 krok - rozrzedzanie gęstej wydzieliny za pomocą soli fizjologicznej ( tj. roztwór soli 0,9%) lub wody morskiej. Ułatwia to ujście wydzieliny z jam nosowych, rozrzedzając ją i odblokowując go. Należy do otworu noska niemowlaka, wlać troszkę płynu z ampułki. Pamiętaj, że ampułka soli fizjologicznej może stać otwarta tylko do 24 godzin. 2 krok - odciąganie kataru aspiratorem podłączonym do odkurzacza. Skutecznie usuwa zalegającą wydzielinę wykorzystując jednostajną siłę ssącą odkurzacza. Należy króciutko przytkać końcówkę do otworu noska i powinno wszystko trafić do wnętrza aspiratora. 3 krok - nawilżenie błon śluzowych solą fizjologiczną lub wodą morską, jak w kroku 1.Przywraca to prawidłową funkcję błony śluzowej i ruchu rzęsek, regeneruje i nawilża błonę śluzową oraz łagodzi obrzęk śluzówki.
Aspirator kataru ( Katarek Complete)
Miałam przyjemność przetestować cały zestaw do aspiratora, która zawiera aspirator z rozkręcaną komorą, 2 szt. końcówki z oznaczeniem ja i ty, szczoteczka do czyszczenia, 5 ampułek soli fizjologicznej. W sklepie Katarek mamy dostępne jeszcze 2 opcje zestawów bez ampułek z roztworem. Ogromny plus za rozkręcaną komorę, która pozwala bardzo dokładnie go umyć. Wcześniej miałam aspirator innej firmy zakupiony na allegro i nie miał tej otwieranej komory. Bardzo utrudniało to jego czyszczenie i marnowałam czas oraz wodę, aby to dokładnie wypłukać. Jestem bardzo zadowolona z tego zestawu i polecam w coś takiego zainwestować. Na rynku nie ma chyba lepszego sprzętu do wyciągania wydzieliny z noska. Polecany przez pediatrów i bezpieczny w stosowaniu już od pierwszych dni życia maluszka.
Dostępność: aspirator kataru Complete
Cena: 60 zł
Ocena: 5/5
Maść nawilżająca do noska
Dla dzieci powyżej 1 roku życia po wykonaniu metody 3 kroków, smarujemy skórę wokół nosa dziecka. Katarek nawilżająca maść do nosa z prebiotykiem, nawilża błonę śluzową nosa i wspiera procesy odbudowy mikroflory bakteryjnej nosa. Mogą ją stosować dzieci i dorośli. Szkoda, że marka katarek nie ma jeszcze maści z jakimś zapachem sosny, czy eukaliptusa, który ułatwi oddychanie dziecka podczas kataru. Maść Katarek świetnie radzi sobie z zaczerwienieniami i podrażnioną skórą wokół nosa. Dzięki swojemu składowi nie uzależnia i może być stosowany przez cały rok. Chroni nasza śluzówkę nie tylko podczas infekcji, ale również przed zanieczyszczonym powietrzem, wysuszeniem przez działanie klimatyzacji i ogrzewaniem oraz podczas podróży samolotem.
Dostępność: maść nawilżająca do nosa Katarek
Pojemność: 15 g
Cena: 19 zł
Ocena: 5/5
Przydatne dodatki
Sól fizjologiczna jest dostępna w poręcznych ampułkach o pojemności 5 ml. Na stronie katarek dostaniemy zestaw 15 ampułek za niecałe 15 zł. Wychodzi ok. 1 zł za sztukę. Możemy również kupić taki roztwór w każdej aptece i w mojej okolicy wychodzi taniej, bo ok. 0,50 zł za taką ampułkę.
Czyścik do aspiratora to bardzo przydatna rzecz. Po dłuższym stosowaniu w długiej rurce aspiratora zbiera się nalot i należy go dokładnie wyczyścić. Taki czyścik nam to zdecydowanie ułatwia, bo same płukanie go wodą, niestety niewiele daje.
Worek do aspiratora to taki gadżet, który przydaje się, gdy nie chcemy brać całego plastikowego opakowania. Zajmuje wtedy mniej miejsca w torbie czy torebce i nie ma kontaktu z innymi elementami, które mogą go dodatkowo ubrudzić.
Plastikowe opakowanie na chusteczki to kolejny gadżet, który możemy postawić na półce np. w pokoju gościnnym, aby ładnie wyglądało. Jedyny jego minus to brak zakładanego plastikowego dna, bo gdy chcę podać dziecku chusteczkę, wypada ze środka opakowanie, więc muszę trzymać nie tylko ten biały plastik, ale też pudełko z chusteczkami. Ale rzeczywiście fajnie wygląda na półce.
Nie cierpię jak mój synek ma katar, wszystko jest wtedy na nie.
OdpowiedzUsuńMy używamy akurat fridy, często zapominam o nawilżeniu.
Inhalator to bardzo przydatna rzecz, dzięki niemu możemy zapobiec rozwojowi w dalsze choroby
Na szczęście (i odpukać) mój półtoraroczny synek jeszcze nie miał kataru ale aspirator i inhalator to u nas sprzęt niezbędny gdy mały w pierwszych miesiącach życia miał problemy z ulewaniem i 'chrobotaniem w nosku' :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :*